Czwartek 14 lutego upłynął w naszej szkole w bardzo radosnym, czerwono-rózgowym nastroju. Wszystko to za sprawą listonosza Walentego, który tak jak co roku przyniósł walentynkową pocztę. Tradycyjnie dzień św. Walentego to dzień zakochanych, ale także dzień sympatii i mówienia sobie ciepłych słów, zapewniania o przyjaźni i mówienia innym"lubię Cię".

Ten dzień ma nas nakłonić do zrobienia komuś przyjemności, podarowania czegoś jako wyrazu sympatii, przyjaźni, poprawienia innym samopoczucia i powiedzenia: "dobrze, że jesteś:, "jesteś dla mnie ważny" , "jesteś nam potrzebny". W naszej szkole już kilka dni wcześniej działała poczta walentynkowa. Uczniowie przygotowywali własne karty walentynkowe oraz drobne upominki. Można było tez kupić gotową walentynkę po absolutnie promocyjnych cenach (50 gr. za sztukę), ich rozprowadzaniem zajął się SU, a dochód zasilił konto samorządu. W tym dniu wielu spośród naszych uczniów ubrało się na czerwono lub różowo, niektórzy mieli na sobie poprzyklejane lub namalowane serca. Było kolorowo
i radośnie. Ale najważniejsza była jednak wizyta Walentego (w tej roli Mikołaj Majda wiceprzewodniczący SU). Listonosz Walenty z asystentką Walentynką (Gabrysia Budziak) dostarczyli uczniom, dyrekcji i nauczycielom walentynki, a dodatkowo SU dla każdego miał coś na osłodę, najczęściej serduszkowe lizaki.
Dziękujemy Walentemu, że o nas pamiętał i zapraszamy go za rok. To był taki sympatyczny dzień!

                                                                                                            Autor: mgr Jolanta Wantuch-Skorupa